Burmistrz Artur Zych nie potrafi pogodzić się z krytycznymi opiniami zawartymi w sprawozdaniu z przeprowadzonej przez Komisję Rewizyjną kontroli OKSiT, przedstawionymi przez radnego Wojciecha Michonia.

Żądania Artura Zycha w piśmie adresowanym do Radnego przekroczyły granice groteski.

Stwierdzam, że przedstawiona przez pana wypowiedź-sprawozdanie dotyczące przeprowadzonej kontroli OKSiT we Wleniu jasno określa, że jest to protokół, a później protokół częściowy.

Burmistrz Artur Zych stwierdził i koniec! Nie ma żadnej dyskusji!

To nic, że Przewodnicząca Rady mówi o sprawozdaniu, na nic tłumaczenia radnego, że to sprawozdanie zawierające opinie. Burmistrz stwierdził – wyrok zapadł!

Urzędnik, który podpisał się pod tą bzdurą powinien, spalić się ze wstydu.

Można mieć sporo zastrzeżeń co do sposobu sporządzenia, przedstawienia i treści sprawozdania zaprezentowanego przez radnego Wojciecha Michonia. Jednak powaga urzędu, szacunek do mieszkańców i radnych wymaga, aby odnieść się do zawartych w nim opinii w sposób rzeczowy i merytoryczny.

Połajanki, straszenie sądem, ingerencja w pracę Komisji Rewizyjnej świadczą niestety zupełnym braku i poszanowania dla osób mających odmienne zdanie niż burmistrz. Można to podsumować jednym zdaniem:

Pycha kroczy przed upadkiem.



Andrzej Jaśkiewicz