Najprawdopodobniej wilki zaatakowały owce w centrum Marczowa. Zdjęcia odcisków łap do których dotarliśmy, pokazaliśmy dwóm osobom które zawodowo zajmują się dzikimi zwierzętami. Obaj stwierdzili, iż mogą to być tropy wilków, chociaż nie można tego stwierdzić z całą pewnością z powodu nie najlepszej jakości fotografii.
Sześć owiec nie przeżyło spotkania z wilkami, kolejnych sześć sztuk zostało ciężko zranione. Wilki podeszły pod same domostwa, tuż przy drodze powiatowej.
Zdarzenie miało miejsce dziś w nocy w Marczowie koło Wlenia. Owce pasły się na ogrodzonym terenie w centrum, wsi. Tuż przy drodze powiatowej. Wilki wdarły się na łąkę wykopując przejście pod siatką ogrodzeniową.
Rano na działce znaleziono sześć martwych owiec. Miały one podgryzione gardła, niektóre również rozerwane podbrzusza. Kolejne sześć sztuk została ciężko ranna. Rolnik straty wycenia na co najmniej kilkanaście tysięcy złotych.

Wilk Canis lupus jest objęty ochroną ścisłą na mocy rozporządzenia Ministra Środowiska z dnia 16 grudnia 2016 r. w sprawie ochrony gatunkowej zwierząt. Za szkody wyrządzone przez te zwierzęta odpowiada Skarb Państwa. Oględzin i szacowania szkód, a także ustalania wysokości odszkodowania i jego wypłaty, dokonuje regionalny dyrektor ochrony środowiska (rdoś), z wyjątkiem zdarzeń na terenie parku narodowego.
Zgodnie z tymi zaleceniami poszkodowany rolnik na miejsce zdarzenie wezwał pracowników Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska we Wrocławiu.
Katarzyna Łapińska Zastępca Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska we Wrocławiu potwierdza przyjęcie takiego zawiadomienia i tłumaczy iż przedstawiciele tut. Dyrekcji pojechali na miejsce w celu dokonania oględzin zgłoszonej szkody (w tym zweryfikowania, czy szkoda została wyrządzona przez wilki). Pani dyrektor dodaje także, iż przy takich zgłoszeniach pracownicy RDOŚ-u zawsze udają się na miejsce tego samego dnia w celu zbadania i oceny sytuacji. W przypadku potwierdzenia, że owce zostały zagryzione przez wilki to RDOŚ wypłaca poszkodowanemu rolnikowi odszkodowanie. Jednak ja czytamy na stronie wrocławskiego oddziału tej instytucji:
“Odszkodowanie nie przysługuje m.in.: za szkody wyrządzone przez wilki, niedźwiedzie lub rysie w pogłowiu zwierząt gospodarskich pozostawionych, w okresie od zachodu do wschodu słońca, bez bezpośredniej opieki.”.
Jak będzie w tej sytuacji, czy to faktycznie wilki dokonały spustoszenia i czy poszkodowany rolnik otrzyma odszkodowanie, to czas pokaże.
Marek Dral – lwowecki.info
Albo ludzie albo wilki. Utrzymywanie dużej populacji wilków na stosunkowo małych obszarach leśnych – a tylko takie już zostały będą prowadziły do tragedii. Wilk musi mieć odpowiednią dla siebie przestrzeń inaczej będzie wchodził do wsi i na obrzeża miast. Całkowita ochrona, praktycznie zakaz bronienia stad owiec czy krów, biurokracja przy odszkodowaniach za niskich w stosunku do strat (i nikt rolnikowi nie płaci za stres oglądania porozdzieranych brzuchów owiec z młodymi w środku) doprowadzą do tego że ludzie zaczną sami się bronić. A jak zginie dziecko to kto za to zapłaci? Pseudoekolodzy? A powinni. Nie ma możliwości zachowania równowagi pomiędzy ilością drapieżników i roślinożerców bez udziału człowieka – bo tereny są zbyt zurbanizowane. To że nie można polować na wilki które zagryzają zwierzęta hodowlane sprawia że nowe pokolenia wilków właśnie na nie będą polowały. Nie na szybkie sarny tylko na powolne owce, a potem psy, bydło i wszystko inne co pachnie tak jak owca. Cały czas słyszę że wilki boją się ludzi. Na prawdę w to wierzycie? Niby dlaczego mają się bać ludzi skoro człowiek nic im nie robi? Skoro dziki wchodzą do miast, to czemu uważycie że wilki tego nie zrobią? Dla pseudoekogów życie ludzi jest mniej wartościowe niż życie wilków. A to że rolnik stracił swoje owce, a tym samym dochód którego nie odzyska w całości. To że musiał patrzyć na te makabryczne porozdzielane ciała owiec i płacić za ich utylizację mają totalnie w powtarzaniu.
Wszyscy bojący się wilków powinni założyć czerwone kapturki i różowe adidasy, to pomaga.
Może chusteczkę na otarcie łez jeszcze?
czy wilk zabija dla zabawy?zabija aby zaspokoic głód a zwierzęta nie były nadjedzone