Liczne błędy i braki o charakterze formalnym i merytorycznym oraz rachunkowym były powodem, dla którego mieszkańcy wspólnot mieszkaniowych od blisko dwóch lat nie mogą uzyskać dofinansowania za prace termomodernizacyjne. Ujawniamy kolejne dokumenty

Termomodernizacja we Wleniu – miał być wielki sukces, jest gigantyczna katastrofa. Setki tysięcy złotych, które rzekomo zniknęły z kont wspólnot. Burmistrz mówi o kwocie około 750.000 złotych, które nie wpłynęła na rachunek gminy. Kolejne setki tysięcy złotych które rzekomo jest winna gminie jedna z firm wykonujących prace. Zmiany zarządców, ogromny niepokój i niezadowolenie części mieszkańców, to ponury obraz inwestycji realizowanych w gminie Wleń.
Za niecały miesiąc minie dwa lata od zakończenia prac termomodernizacyjnych. Miało być szybko łatwo i przyjemnie. Jest chaos, brak informacji i i ogromny bałagan.
Na poczet płatności za wykonane prace wspólnoty mieszkaniowe zaciągnęły kredyty, które w znacznej części miały zostać spłacone z dofinansowania Urzędu Marszałkowskiego. Od blisko dwóch lat padają kolejne terminy rozliczenia projektu, mieszkańcy tymczasem spłacają gigantyczne raty kredytów wraz z odsetkami.
Kto odpowiada i dlaczego przez blisko dwa lata burmistrz Artur Zych nie był w stanie rozliczyć projektu? Ujawniamy kolejne dokumenty dotyczące termomodernizacji.
Poniżej publikujemy dwa pisma instytucji zajmującej się rozliczeniem złożonego przez Urząd Gminy we Wleniu wniosku. Ich treść nie pozostawia wątpliwości. Liczne błędy i braki o charakterze formalnym i merytorycznym oraz rachunkowym, w dokumentacji złożonej przez burmistrza były powodem, dla którego mieszkańcy wspólnot mieszkaniowych od blisko dwóch lat nie mogą uzyskać dofinansowania za prace termomodernizacyjne.


W piśmie z czerwca bieżącego roku czytamy między innymi. Beneficjent gmina Wleń był wzywany do uzupełnienia wniosku o brakujące dokumenty między innymi tak banalne jak dokument potwierdzający faktycznie zaangażowanie pracownika Urzędu Gminy w realizację projektu czy oświadczenia wymagane umową.
Jednocześnie Urząd Miasta i Gminy Wleń przedstawił protokół odbioru robót zakończonych z dnia 15 listopada 2018 roku, z którego wynika, iż roboty zostały wykonane zgodnie z umową, a w dniu odbioru końcowego nie stwierdzono występowania wad. Pytanie jeżeli nie stwierdzono żadnych wad, a roboty zostały wykonane zgodnie z umową, to na jakiej podstawie urząd chce skierować sprawę z wykonawcą jednej z inwestycji na drogę sądową?
Kolejny dokument z końca sierpnia tego roku nie pozostawia wątpliwości co do odpowiedzialności za rozliczenie.
W odpowiedzi na pismo z dnia 25.08.2020 r. (wpływ do DIP 27.08.2020 r.) dotyczące realizacji projektu nr RPDS.03.03.03-02-0040/16 pn. Termomodernizacja budynków mieszkalnych w Gminie Wleń, w którym zostały postawione pytania dotyczące rozliczania tego projektu, na podstawie art. 2 ustawy z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej (t.j. Dz. U. z 2019 r. poz. 1429 ze zm.), informuję, iż rozliczanie ww. projektu nadal jest na etapie weryfikacji wniosku o płatność końcową. W dniu 31.07.2020 r. Beneficjent przesłał korektę wniosku o płatność końcową, która jest obecnie weryfikowana. Z analizy dokumentów i wyjaśnień przesłanych przez Beneficjenta wynika, iż konieczne będzie dokonanie kolejnej poprawy danych zawartych we wniosku o płatność oraz skorygowanie części dotychczas przedstawionych załączników. Jednocześnie informuję, iż nie została przeprowadzona kontrola projektu – wizja lokalna w terenie, która będzie możliwa do przeprowadzenia po pozytywnym zweryfikowaniu wniosku o płatność końcową. Dopiero po zakończeniu kontroli końcowej może nastąpić wypłata kwoty dofinansowania uwzględniającej wyniki tej kontroli.
W odniesieniu do prac wykonanych w związku z termomodernizacją budynku położonego przy ul. Kościelnej 4 we Wleniu, ponownie informuję, że Beneficjent przedstawił Protokół odbioru robót zakończonych z dnia 15.11.2018 r. Z treści tego dokumentu wynika, iż roboty zostały wykonane zgodnie z umową nr 83/2017, a w dniu odbioru końcowego nie stwierdzono występowania wad.
Z uwagi na wątpliwości dotyczące zgodności treści protokołu ze stanem faktycznym Beneficjent zostanie wezwany do złożenia stosownych uzupełnień/wyjaśnień precyzujących zakres faktycznie wykonanych robót. Wyjaśnienia udzielone przez Beneficjenta zostaną zweryfikowane podczas planowanej kontroli w miejscu realizacji projektu.
Co jednak jeżeli gmina nie zdoła rozliczyć projektu?
Gdy zakres zrealizowanych prac odbiega od założeń projektowych, a cel nie został wciągnięty, beneficjent byłby zobowiązany do zwrotu dofinansowania, które wcześniej zostało wypłacone. W omawianym przypadku dofinansowanie nie byłoby wypłacone w ogóle, a umowa o dofinansowanie mogłaby zostać rozwiązana.
O termomodernizacji pisaliśmy : Gdzie są pieniądze mieszkańców?, Wleń się śmieje, Termomodernizacyjna katastrofa, Gdzie są pieniądze mieszkańców, Czy burmistrz jest winny zaniedbań, Ujawniamy dokumenty
A dlaczego nikt nie pyta ile straciły wspólnoty po rezygnacji z rewitalizacji? Może jakiś wspólny pozew przeciw zuchowi?
do Helo i ,Henryk -NA PEWNO NIE BĘDZIE WYJĄTKU ,wszystko zostanie ROZLICZONE,A ODPOWIEDZIALNE OSOBY UKARANE,BEZ WYJĄTKU…za marnotrawstwo, zaniedbania,działania na szkodę oszukanych ludzi.Co do Radnego,BĘDZIE NOWY,BARDZIEJ SKUTECZNIE DRĄŻĄCY.PAN WOJTEK BYŁ ZA DELIKATNY.Powodzenia Panie WOJTKU.dziękuję za wspieranie słabszych i niwelowanie przeszkód -torowanie drogi do ukazywania prawdy
Na burmistrza też nadawali że usuwa niewygodnego radnego ale kiedyś już była taka sytuacja i radny też stracił mandat.nie ma wyjątków dla nikogo.siara dla nich co się rzucali a sąd stwierdził słuszność burmistrzowi.po co tak skakać i szaleć trochę pokory i spojrzeć na siebie.teraz żaden ekspert nie stwierdzi również ani sąd że rów na metr wykopany zabrał wodę.toz to absurd
Studnia na skarpie stoi i o dziwo że nie ma wody.woda była ale się skończyła.jakby tak burmistrz każdemu miał robić studnie co to by było dopiero.i nie ma się co dziwić że nikt z firmy nie chce rozmawiać bo jakby ktoś miał trochę rozsądku to by wiedział że wykop na metr zdała od studni to nie jest przyczyną.ale wywalili radnego więc trzeba dalej na burmistrza jechać….ale co we wleniu sami specjaliści….
Co ma wykop na metr do studni która znajduje się w i nnym miejscu.widze sami eksperci się znaleźli .jak mówicie studnia znajduje się na skarpie toni dziwo że nie ma wody.wida też się kończy….a wnuczek zamiast robić sensację niech babci zrobi studnie glebinowa.to teren prywatny więc niestety burmistrz Nie powinien sponsorować komuś studnie.
ładnie wypadł przed kamerami POLSATU pan ,zajmujący stanowisko burmistrza..
największa posucha to w ratuszu..TAM brak wszystkiego,kompetencji ,rozliczeń,odpowiedzi na pisma,odpowiedzialności za poniesione błędy, ..a mimo tego że odkopano studnię w Rynku ,przed ratuszem ,w RATUSZU JEST WODA ,LEJĄCA SIĘ STRUMIENIAMI- DLA NAIWNYCH NAIWNYCH
Ludzie mamy susze i dlatego problem jest nie tylko z rozliczeniem rewitalizacji ale tez z brakiem WODY ale jajajajaja
Super interwencja Polsatu . Pokazał się gospodarz gminy
Gdzie te czasy jak Mościcki jako ;kapustę wyborczą; – cytat burmistrza zucha,wykonywał bez problemów takie i szereg innych inwestycji z dofinansowaniem .Wstyd na całą okolicę i tylko biednych,łatwowiernych mieszkańców żal.
dzisiaj pan zajmujący stanowisko Burmistrza wystąpi w Polasacie,wprawdzie w kwestii innej no ale sława medialna znów spadnie na pana..mam nadzieję ,że maszyna ruszyła i zatrzymac się nie da..pompowac teraz wodę dla starszej Pani, w Bystrzycy..
Ja sie dziwie po co tyle ludzi siedzi w urzędzie żeby nie wykonac dokładnie dokumentacji . A PANI kOTOŁOWSKA twierdzi że nie ma zadnego problemu ,ze urzad płaci miwsięcznie 1500 zł a własciciel kawalerki 27 m2 płaci 360 co miesiąc to są kpiny i pieniadze wyżycone w błoto kilkanascie razy zwracałem uwage ze roboty nie sa skończone a burmistrz zapłacił całą kwote dla firmy wykonującej pseudo remont
Panie burmistrzu może teraz się pan odniesie do tych pism na łamach portalu i przekaże wszystkim mieszkańcom kto w końcu odpowiada za ten bałagan wskazując konkretną osobę. Jak można przedstawiać dokument że 15.11.2018 zakończono prace przy kościelnej skoro jeszcze 2019 a tam pełną parą były prowadzone roboty? Ktoś naprawdę tutaj odleciał i to dosadnie. Te wspomagacze redbuleeeeee zieloneeeee i bialeeeeee całkiem pomieszały szyki. Jak teraz wyglądacie w oczach innych gmin? Świat się śmieje a ludzie spokojnie będą płacić ale może to i dobrze bo inaczej do nich nie dociera żadna informacja. Dzięki wleninfo wiele spraw wychodzi na jaw a tak chciałoby się rzec” Tak dobrze żarło i zdechło „