
W 2017 roku „Alarm Antysmogowy” przeprowadził we Wleniu badania zanieczyszczeń powietrza. Wyniki były zatrważający. Pomiary wykazały, iż normy w bezwietrzne dni były wielokrotnie przekroczone.
Od tego czasu minęły 4 lata. Czy działania gminy w zakresie ograniczenia tak zwanej niskiej emisji przyniosły jakiekolwiek rezultaty, a mieszkańcy Wlenia wychodząc na spacer, mogą bez obaw odetchnąć pełną piersią?
W lutym 2017 roku pomiary wykonywane były przez 5 dni, od 16 do 21 lutego. Największe, maksymalne stężenie pyłów pm10 miało miejsce 16 lutego i wyniosło 528 µg/m3. Średnie dobowe stężenie pyłu wahało się pomiędzy 129 µg/m3 do 36 µg/m3.
Do celach porównawczych lutym 2021 roku użyliśmy danymi z aplikacji Kanarek korzystającej z czujnika zamontowanego na wleńskim rynku. Dane te nie są dokładne i mogą, jak pisze administrator aplikacji służyć jedynie jako dane pomocnicze. Pokazują jednak pewne tendencje.
Wnioski z po raz kolejny przerażają.
W bezwietrzne dni powietrze we Wleniu jest niebezpieczne nawet dla zdrowych osób. Szczególnie niebezpieczne dla zdrowia jest bardzo wysokie stężenie pyłów pm 2,5. W ich przypadku zawieszone w powietrzu cząsteczki dostają się poprzez płuca bezpośrednio do krwiobiegu. 11 lutego 2021 roku około 21:00 ich stężenie przekraczało 1345% normy, natomiast pyłu pm 10 – 772% normy. W kolejnych dniach maksymalne stężenie zanieczyszczeń wahało się od 900% do 200% normy. Równie wysokie, wielokrotnie przekraczające dopuszczalne normy było maksymalne zanieczyszczenie pyłem pm10.
Niestety w przypadku gminy Wleń podjęte przez burmistrza działania związane z ograniczeniem zanieczyszczenia powietrza w mojej opinii okazały się daleko niewystarczające. Jak na razie zapowiedzi budowy sieci gazowej w gminie z okresu kampanii wyborczej pozostają niespełnioną obietnicą. Alternatywą byłaby centralna sieć ciepłownicza dla całego miasteczka, tutaj również nie widać szczególnego zaangażowania ze strony władz gminy.
Dla mieszkańców pozostaje samodzielna wymiana kopciuchów na piece piątej generacji. To jednak koszt od kilkunastu nawet do kilkudziesięciu tysięcy złotych i wielu mieszkańców zwyczajnie na taką modernizację kotłowni nie stać.
We Wleniu odetchnięcie pełną piersią w trakcie sezonu grzewczego jeszcze przez długie lata będzie wyczynem ekstremalnym.
Cząsteczki PM 2,5 zawierają wtórne aerozole i cząstki spalania. Bez problemu przedostają się do krwi, a w konsekwencji zakłócają pracę innych organów, w tym serca i mózgu. Zbyt długie oddychanie powietrzem „bogatym” w PM 2,5 może doprowadzić do nadciśnienia oraz chorób układu krążenia, również zawałów serca. Krótkoterminowe narażenie na wysokie stężenie może nasilać objawy choroby płuc, różnych chorób o podłożu alergicznym takich jak astma, egzema, katar sienny, zapalenie spojówek.



Dane z aplikacji Kanarek. Więcej danych na stronie LookO2.com
Zapraszam na Dworcową jak piekarnia rozpala
ja jestem ok ,sprzątam po takich brudasach a chyba dotknęła. czyjego miejsca..
do mieszkanka,wszystkich jedną miara mierzysz..pisz o sobie
brudasam jesteśmy i będziemy Ale żeby w domu było czyst a reszta w d……
no napewno ,sama widzę co robią jak wyzucaja śmieci do kubków ,jak coś spadnie to po co podnieść lepiej kopa pod i jest załatwione.A wiele osób np. z bloków sprząta swe mieszkania i piwnice to podrzucaja do innych smietnikow bo spółdzielnia na to nie pozwoli jest wiele do powiedzenia …
Wleń to nie kolonia karna w każdej chwili można się stąd wyprowadzić niż jęczeć przez kolejne kilka lat
Wleń to nie kolonia karna w każdej chwili można sprzedać dom, mieszkanie i się przeprowadzic do lepszego i czystszego miejsca w Polsce i nawet na swiecie
a brudasemi Jestesmy
wszedzie pala ludzie byle czym ,nawet opony podpalaja w ogrodkach kolo domu i nie mysla ze to wszystko osiada ludzia na plucach ,w Nielstnie jest czy moze bylo to nagminne dzialanie i pod nosem wiadomych osob ale jak to mowia co nie jest zabronione na pismie i powieszone przed nosem na tablicach ogloszen to jest dozwolone a co tam ,Pozdrawiam i przepraszam ze bledy poniewaz jestem osoba niedowidzaca.
mieszkamy w kotlinie a przeplyw powietrza jest ograniczony i Tu powinna Naszą Gminą coś z tym zrobić w J G jest o wiele lepsze powtórz niż u nas
Temat jest o spalaniu ,byle czego, a wy o czym innym ,nie zmieniać tematu.
No i bardzo dobrze ze stawiają auta, na Kosciuszki, przynajmniej inni muszą wlniej jechać, tak jest na świecie
ostatnio prawie na środku był zaparkowany i to jest ok
jeszcze we Wleniu nie dokończone robot a już jest następna się zacznie,wiem że jest potrzebny rurociąg ale trzeba skończyć co się zaczęło. A gdzie są znaki drogowe na ul Kościuszki ,każdy stawia samochody .
witam i mam pytanie do burmistrza co sie dzieje z prądem wytwarzanym na 2 nawodociągach ina szkole i na oczyszcalni gdzie on sie podziewa lub kto bierze pieniadze bo nic burmistrz nie pisze ze sa oszczedności a dacu na szkole cały czas cieknie no niech sie burmistrz wupowie oi poda dane czekam
u mnie Pan Halabardnik sprawdzał czy węgiel czarny i prawdziwy,a u tych co szmatami od lat palą ,darowanych z pomocy nikt nie sprawdza..prania nie robią,brudy do komina,i nowa dostawa..
A co się spala w baraku, wszyscy wiedzą ,i nic nie robią ,radni powinni dzialać, a straż miejska GDZIE?
Żeby wymienić piec na eko to trzeba mieć kasę a nie każdy ja ma nawet po dopłacie z gminy(tu trzeba uwazac) to duży koszt! Może by tak cenę prądu obnizyc
przeciesz podlaczano centralne do klatek Ala…kotłownia nie wydała z ogrzewaniem i nie wszyscy mogli się podłączyć może później….słowa burmistrza….
A kto pali byle czym , kto pali plastiki i nic nie robi by wymienić piec na eko Burmistrz czy sami mieszkańcy?Teraz będą komentować jak tu źle,a za chwilę dwie butelki plastikowe do pieca bo przecież ciepłej się zrobiło i szkoda węgla jak to niektórzy tlumacza. Waro wybrać się na spacer wieczorem i popatrzyć po kominach.
burMistrz odpowiada za działanie służb we Wleniu. Wygląda na to że służby we Wleniu nie kontrolują czym ludzie palą (uwaga, uwaga, naprawdę mogą kontrolować). Czy ktoś słyszał aby kontrolowali? Uwaga Uwaga, naprawdę można ograniczyć palenie śmieciami. Organy Władzy mają do tego narzędzia w postaci służb. Czy burMistrz zrobił coś by nie palono śmieciami? Niech obrońcy burMistrza przestaną żałośnie mówić że to nie jego wina tylko ludzi, bo przecież jak nie on to kto ma kierować urzędnikami, strażą, Chuck Norris?
Cytuję z portalu gazetaprawna:
„Istotnym elementem oddziaływania gminy na zapewnienie porządku i bezpieczeństwa publicznego jest możliwość wydawania przez radę gminy aktów prawa miejscowego o charakterze porządkowym, które mogą przewidywać za ich naruszenie sankcję w postaci kary grzywny. Przepisy porządkowe są ustanawiane przez radę gminy w drodze uchwały.”
https://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/472764,gmina-musi-zapewnic-bezpieczenstwo-i-porzadek-publiczny.html
We Wleniu jest mentalność, że wina ludzi, burmistrz super. Brakuje świadomości że burmistrz po prostu jest zatrudniony do pracy na rzecz społeczności, on po prostu pracuje dla was i trzeba wymagać od niego.
To niestety prawda. Wielka roznice odczuwa sie nawet przyjezdzajac z Jeleniej Gory, ktora sama idealnego powietrza nie ma. Wlenskie powietrze w sezonie grzewczym poprostu śmierdzi! Nie da sie tego inaczej nazwac… A oddychanie takim powietrzem jest bardzo szkodliwe dla zdrowia. We Wleniu otwierajac okno w zimie nie wietrzymy mieszkania tylko miasto.