Policyjna kontrola przestrzegania 14-dniowej kwarantanny przez mieszkańca Wlenia i Ubocza zakończyła się dla nich sporządzeniem wniosku o ukaranie. Mężczyzn nie było w domu, gdy ich obecność przyjechał sprawdzić patrol policji.
Policjanci codziennie sprawdzają czy objęte kwarantanną osoby przestrzegają zasad przebywania w miejscu odbywania kwarantanny. Najczęściej odbywa się ona w miejscu zamieszkania. Policjanci sprawdzają czy dana osoba przebywa w domu. Z takiego sprawdzenia sporządzana jest później dokumentacja. Osoba pytana jest też m.in. o stan zdrowia oraz bieżące potrzeby. Zebrane informacje trafiają później do służb sanitarnych.
Podczas dwóch takich kontroli, które miały miejsce w Uboczu i we Wleniu policjanci nie zastali w mieszkaniach objętych kwarantanną mężczyzn.
Przypominamy!

Policjanci sprawdzają regularnie i zbierają informacje o tym, czy osoba objęta decyzją o kwarantannie stosuje się do postanowień tej decyzji. Jeśli okaże się, że nie, to informacja taka zostanie przekazana do Powiatowego Inspektora Sanitarnego, który jest organem władnym do nałożenia na taką osobę kary, która może wynosić nawet 30 000 zł. Ponadto wobec takiej osoby prowadzone będą czynności w związku z popełnieniem przez nią wykroczenia z art. 116 kw.
Jeśli osoba, u której potwierdzono zakażenie oddali się z miejsca, w którym powinna przebywać, będzie odpowiadać zgodnie z art. 161 kk, który za takie przestępstwo przewiduje karę roku pozbawienia wolności.
Ponawiamy apel do wszystkich, wobec których zastosowano lub zalecono kwarantannę, o stosowanie się do poleceń służb sanitarnych oraz instytucji państwowych. Osoby takie powinny, nawet nie z przymusu prawnego, ale społecznego obowiązku dbania o innych współobywateli, poddać się rygorom izolacji.
st.post. Olga Łukaszewicz, KPP Lwówek Śląski
Lampa może będzie świecić ale kiedy to wie tylko pani Sołtys z Nielestna i Pan Burmistrz z Wlenia ,ściana jak dawniej ale chociaż znaki podobno już zrobione na drodze przez las do Strzyzowca no i fitness jest w Gazdzie to naprawdę był niewypał i niektórzy się przekonali o tym ,teraz to w domu mogą poćwiczyć z panie Przewodnicząca Rady Gminy we Wleniu…….
Najlepiej to zamknąć urząd i pokazać filmik jak to Pan Burmistrz szyję maseczki na pokaz filmu tak jak szukanie pieniążków w związku z mostem w Pilchowicach a co tam jeszcze kasy przed zajściem, z tego świata poprzedzi, bardzo dobrze że jest jedną sprawiedliwość umrze biedny ale bogacze też czego nikomu broń Boże nie zycze
Niewiele można zrozumieć z pana
wypowiedzi. I dalej nie wiemy czy lampa świeci
Pani znowu z tą lampą…i co zrobił Pan Dral? Rozumiem że jest lampa i pięknie świeci
Tak to w Polsce bylo zle ,ze za granica sie pracuje na dobro innego panstwa a jak strach zajrzal w oczy to sie nagle patryjoci kochajacy kraj znalezli i trwoga trzeba wracac do kraju .Za granica jak zachorujesz to nikt sie tak nie przejmie toba jak swoim obywatelem .No prosze nagle sobie przypomnieli jak to sie kocha swoj kraj.Zalosne.
Oczywiście że modlić się można w domu a teraz szczególnie ,jedni wierzę w Pana Boga a drudzy w Pie wiedzę i diabla co ich kusi na zgubę,Tak apropo to proszę mi powiedzieć dla czego ludzie przez całe życie nie wierzę w Pana Boga a jak są już w stanie agonalnym to nagle im się przypomina ksiądz i spowiedź.Nie chodzę do kościoła albo chodzę na pokaz a diabeł za skutek jest i utopii by biednego w lhzcze wody bo nie robi tak jak ten u władzy chce.To woleli o pomstę do Niebie i ona wreszcie przyszła,ludzie kradną oszukuje i Natasza na całym świecie biednych to za zarobków by chcieli mieć.A tak przy okazji to kto komu bronił jechać za granicę i ciężko tyran po 12 godzin dziennie? Każdy mógł a teraz to nie ma co komu zazdrościć bo funty czy marki na ziemi nie leżę jak Polska to się wydawało.Wstyd mi za takich ludzi w kraju bo myślę jak dzieci.Pozdrawiam z Anglii
A czego tu ci zazdroscic ,ze pracujesz dla dobra innego kraju ?Prawdziwy polak mieszka i pracuje w kraju czy jest dobrze czy zle .A ty kim ty jestes ?w nie swoim panstwie zawsze bedziesz obca,a w swoim kraju bedziesz zawsze ta z zagranicy.
Ja już nie pracuje od kilku lat za granica ,ponieważ pracowałem ciężko i po 4 latach ciężkiej pracy zachorowała,to po pierwsze a po drugie to wypracowała sobie polska emeryturę i ja mam,po ponad 30 latach pracy 1300 zł emerytury to chce się ktoś zamienić?Zakupy ,opłaty a może LEKI?czy iść do MOPSU we Wleniu ale oni daje bogatym i po układach to wie pani Karbowiak była pani Kierownik.Za granica chorego uznaje za chorego,dają mieszkania i pomagają w opłatach innych rzeczach.Leki dla emerytów za darmo itp.W Polsce za dużo jest jeszcze komunistów i układów. I WRACAJAC do lampy koło budynku,jak daje sytuacja byłaby w Anglii i Urzędnik by nie załatwił priorytetowo tej sprawy to by miał sprawę karną w sądzę ponieważ naraża życie na niebezpieczeństwo osobę niepełnosprawną i seniorów.Wstyd za Burmistrza i inne osoby z nim związane,napisałem list do Pana Drala to widziałem że był porobiło zdjęcia i zrobił tyle co mógł.Wstyd i panie BURMISTRZU Wlenia.Elzbieta budynek 32
A burmistrz co ma do tego? Wyslal służby i tyle. Miał pare klapsow dać?
Bylo zgłoszenie do sanepidu. Stwierdzono ze juz minęły dwa tygodnie i nic nie mogą zrobić. Skoro jest zdrowy to pewnie nikogo nie zaraził. Ale ile nerwów to ludzi kosztowało, za to powinien odpowiedzieć!
Ja tam w bajki nie wierzę a osoby u których pierwszy raz mógł wyjść test negatywny to i tak powtórne testy wychodzą pozytywne za chwilę ,dolnośląskie to zawsze było i jest odporne na wiedzę i inne rzeczy a co tam skóry jestem chory to mogę innych też zarażać i zejdziemy RAZEM,ale kasa kasa i jeszcze razkasa się liczy żeby było czym ściany tapetowac.Juz dawno mówiłam że zachowanie ludzi to wolę o pomstę do nieba i Pan Bóg zesłał zarazę na ludzi ,uczciwych i pazernych.Wezcie Biblię i zacznijcie się wreszcie modlić.Po kilka samochodów było i jest koło domów ale do kościoła to nikt nie chodził wstyd .
Do Kościoła? A co ma Kościół do tej sytuacji? Wyleczy nas? Pomoze? Narazie to bogate firmy i zamożni tego świata ofiarują miliony na walkę z koronawirusem a Kościół? Nie dosyć że nie daje to jeszcze chce wsparcia od państwa i od wiernych. Jeśli chcę się modlić to mogę to zrobić w domu
To prawda teraz wszyscy wracają z zagranicy z pełnymi „skarpetami”ale tam zarabiali i tam płacili podatki a teraz dobrze w Polsce siedzieć na kwarantannie bo ich to nic nie kosztuje to my będziemy ponosił finansowe konsekwencje
Ludzie muszą za coś żyć-a na marginesie-Pani ciągle o tych co pracują za granicą a Pani co robi w angli
Trzeba zgłosić i to szybko do sanepidu w Jeleniem Górze że taka a taka osoba czy osoby wróciły z pracy z Niemiec czy Austrii lub Wielkiej Brytanii i istnieje podobieństwo że mogą choć nie muszą być zakarzeni koronawirusem i trzeba szybko zrobić tym osoba testy ,no i później kwarantanny lub szpital zalążki, chyba w Bolesławcu lub Wrocławiu.A co tu ma wspólnego Pan Burmistrz ,no bez przesady.
Osobą odpowiedzialną za bezpieczeństwo mieszkańców na terenie Miasta i Gminy jest burmistrz a więc wszelkie pytania odnosnie tej sytuacji powinny być skierowane do urzędu.
Może by tak upublicznić tego typa, to by społeczeństwo miało oko na takie przypadki… Powrotów ostatnio jest wiele, ale nie wiadomo kto dokładnie skąd… Powinniśmy wiedzieć na kogo uważać, bo takie właśnie osoby, nie patrzą na nas i nasze ryzyko! Jak się ustrzec przed takimi nie odpowiedzialnymi osobnikami, bo inaczej nie idzie tego nazwać! Proszę o instrukcje postępowania w takich przypadkach jak właśnie ten!
Starsi ludzie z grupy ryzyka chodzą po Wleniu i do sklepów. Sklep monopolowy powinien zostać zamknięty. Stoi tam siedlisko zarazy-***********************.
Mam nadzieję że jutro znikną
Jesli ta odoba się nie ogarnie ,i nie przestanie latać po okolicy z domownikami. Miło nie będzie
Trzeba było nie wpuszczać do Polski
O kogo c?hodzi
Pani Elu ,nie zna i tak Pani, prosze zajać się brakiem lampy koło bloków. Osoba o której mowa nie mieszka w tej części Nielestna.
A co ma lampa do koronawirusa? Po pierwsze ja się podpisuje Elżbieta a nie Ela chyba że ktoś podszywa się za mnie, przebywam w Wielkiej Brytanii obecnie a po drugie dobrze że już nie będzie można jeździć do Niemiec do pracy jako opiekunki ,ponieważ nikt po powrocie że stosuje się do nakazów i zakazów tak jak w Anglii nie ma prawa sąsiad podejść blisko do SASIADA lub co dotknąć rękę itp.A we Wleniu czy Nielestnie lub okolicy samowola ,dopiero jak ktoś z rodziny zachowuje i umrze to będzie problem ale przed tym zakazu mięso i wioski,Pomyślcie o tym i głupio nie piszcie.W Niemczech przy granicy nie ma korowirusa?no proszę was co za bzdury tu ktoś wypisuje
We wleniu i nielestnie jest kilka osób pracujących w Niemczech, zero kwarantanny po powrocie, nikt nie dba o bezpieczeństwo sąsiadów, paraduja po sklepach i okolicy. Gdzie to mozna zgłosić skutecznie?
Nie trzeba nigdzie zgłaszać. Goerlitz zostało poddane kwarantannie – mieszkańcy nie mogą wychodzić z domów. Jednak polscy pracownicy mogą przemieszczać się po mieście. Tu fragment artykułu jednego z portali
„Jednocześnie Polacy pracujący na terenie powiatu Görlitz wciąż będą mogli przekraczać granicę, jednak ich podróż ma ograniczać się tylko do i z zakładu pracy. ”
Pracujący przy granicy nie muszą być poddawani kwarantannie. Muszą posiadać na piśmie potwierdzenie z zakładu pracy.
A czy to znaczy że na 100% polak nie zarazi się? Bez względu na to czyto jest Goerlitz czy Monachium.
Kto zagwarantuje, że zaraza tu nie dotrze??????
Fakt jest jeden,byłeś za granicą nawet 1 dzień , do ch..lery siedź na 4 literach w domu z rodziną. Nie gadaj, że nie zarażasz. Glupoty pierniczysz.A jesli????
To co powiesz, przykro mi????
Brak słów!!!!!!!
Tak samo jest w Bystrzycy wrócili z zagranicy jakby nigdy nic i mają to gdzieś A my siedzimy w domu boimy się nosa wystawić. Nie wiemy też gdzie to zgłosić czy do Burmistrza czy do Sanepidu Prosimy o pomoc