Już blisko pół roku ślimaczy się remont ulicy Kościuszki. Co najmniej od kilku tygodni zupełnie nic się nie dzieje. Całość można podsumować starym porzekadłem, że „biednemu zawsze wiatr w oczy”, a to zimno było, potem mokro, ziemia musiała się uleżeć, pandemia nastała. Większość mieszkańców przyzwyczaiła się do bałaganu i niechlujstwa. Już nawet kierowcy przestali narzekać na dziury przy wjeździe na Jana Pawła.
Kiedy to się wreszcie skończy? Zapytaliśmy o to rzecznika urzędu Marszałkowskiego pana Michała Nowakowskiego. W odpowiedzi można przeczytać, iż
Gmina Wleń wystąpiła z wnioskiem o przedłużenie terminu zakończenia realizacji oraz okresu kwalifikowalności wydatków projektu pn. „Rewitalizacja Przestrzeni Publicznej Zabytkowego Centrum we Wleniu” do dnia 31.05.2020 r.
Zarząd Województwa Dolnośląskiego (jako Instytucja Zarządzająca RPO WD) na posiedzeniu w dniu 3.12.2019 r. wyraził zgodę na wnioskowaną zmianę.
Patrząc jednak na zaawansowanie prac można mieć spore wątpliwości co do dotrzymania tego terminu.
….. Cytat…
,, Rewitalizacja pokazała dokładnie jakie jest zainteresowanie wszystkich urzędników,,…. Koniec cytatu….
Wiemy, że zawsze jest to wyrwanie kasy od zwykłego mieszkańca… i tak się stało!… ,A co u niektórych, także było by faktem… ! Niech się cieszą Ci którzy do tego nie dopuścili
niektórym koronawirus spadł z nieba…..jest na co zgonic
Słuchaj „Wlenianin” albo jesteś tak krótko wzroczny albo nie użyje innego słowa ale ……lny. Co było powodem złożenia takiego wniosku? Może oświecisz mieszkańców i udzielisz odpowiedzi? W normalnym mieście planuje się inwestycje i każdemu zależy aby została jaknajszybciej skończona No chyba że się ma takich doradców którzy wróżą ale z fusów i nie są w stanie zapewnić płynności firmie. Ale to nie pierwszy taki przypadek. Rewitalizacja pokazała dokładnie jakie jest zainteresowanie wszystkich urzędników
….. Cytat…
,, Rewitalizacja pokazała dokładnie jakie jest zainteresowanie wszystkich urzędników,,…. Koniec cytatu….
Wiemy, że zawsze jest to wyrwanie kasy od zwykłego mieszkańca… i tak się stało!… ,A co u niektórych, także było by faktem… ! Niech się cieszą Ci którzy do tego nie dopuścili
Jakbyś troszkę pomyślał, to po cos złożono dokument do Urzędu Marszałkowskiego by przesunąć termin realizacji i został pozytywnie rozpatrzony przez Urząd Marszałkowski w celu dokończenia remontu. To nie było tak, że Halinka miała kaprys i sobie przełożyła termin dokończenia na lato bo wtedy będzie miłej i przyjemniej pracować,szkoda tutaj coś pisac
Wyjasnienie– nie pisze o sytuacji z grudnia 2019 roku tylko o obecnej,że wiele firmom ze względu na stan jaki jest przedłużono czas realizacji
Nie wiem czy ocenić twój komentarz pod kątem braku czytania ze zrozumieniem czy zwykłej głupoty ludzkiej. Zarząd marszałkowski rozpatrzył wniosek 03.12.2019r. więc co ma wspólnego to z obecną sytuacją? Albo jesteś tak zaślepiony poczynaniami burmistrza i nie widzisz ,że cały Wleń cierpi przez zamkniętą ulice albo po prostu masz braki wyobraźni że może być inaczej lepiej ładniej i na końcu szybciej. Dla mnie po prostu odleciałeś od rzeczywistości.
A może wiele firm zwolniło,bo ich pracownicy poszli na opieki nad dziećmi. Lud ten nasz bardzo ma w sobie duzo jadu, by wszystko krytykować.A zanim zaczniesz krytykować popatrz co Ty zrobiłeś wobec swojej posesji,domu,mieszkania,ulicy, bo jakoś popatrzeć po Wleniu to piękna nie widać, a prywatne nie Gminne
A gdzie są tu panowie radni?tam gdzie nie trzeba to szumu narobią….
Szkoda że ten zarząd nie wyraził zgody na okres październik 2023 bo wtedy maja być wybory i kiełbasa wyborcza gotowa. Chyba ktoś rozum postradał!!! Jeśli się bierze ktoś za zarządzanie to niech pomyśli o innych którzy muszą tam mieszkać żyć i nie kiedy pracować w takich to warunkach. Co pieniędzy zabrakło ???? Czy zdrowego rozsądku ? A może po prostu przerost ambicji nad umiejętnościami ????
Proponuję wysupłać trochę grosza w Gminie i wysłać delegację z burmistrzem na czele do kraju, w których taką ulicę remontują w 3 dni (z kanalizacją) i w 1 dzień, gdy wymieniają tylko nawierzchnię. Mieszkańcy ulicy nie musieli nawet zamykać okien, bo żadnego kurzu przy tym nie było. Całkiem niedaleko, bo w Belgii.
Nie wstyd uczyć się od lepszych, wstyd – upierać się, że jest się najlepszym.