To już nie pojedyncze wysypiska, ale niemal całe pobocza dróg zasłane śmieciami, starymi meblami i zużytymi oponami.
Zjawisko wydaje się nie do opanowania. Kolejne takie miejsce funkcjonuje przy drodze ze Strzyżowca w kierunku Zapory.
Odpady leżą tu, jak informują mieszkańcy co najmniej od kilku tygodni i choć pomału, ale ciągle ich przybywa. Smutne w tym jest to, że nikt w tej sprawie nic nie robi, a jest to jedna z tras prowadzących do Jeziora Pilchowickie odwiedzanego przez setki, jeżeli nie tysiące turystów w każdy cieplejszy weekend.
Przyczyną tego i śmieci i gabaryty trafiają nie na wysypiska, a do lasów i przydrożnych rowów są złożone, ale na pewno jednym z powodów jest decyzja Rady Miasta i Gminy we Wleniu podjęta na wniosek burmistrza Artura Zycha w sprawie ustanowienia punktu odbioru odpadów wielkogabarytowych dla mieszkańców gminy Wleń w odległym o niemal 20 km Lubomierzu. Niestety patrząc na nieporadność naszych radnych, raczej nie można liczyć, że w najbliższym czasie coś w tej sprawie ulegnie zmianie.
Zy….c sie Chce …ja pie…e,…żal Tego Naszego M O P S.u we Wleniu …….
Większość to emeryci ,Gmina biedna ,wszystko poszło pod hipotekę lub zadłużona na umiar i przyjdzie czas i juz nadrzedl że nie będziemy płacić bo Nas nie będzie stać.
Żal patrzec na boksy jeden syf itd….
Wcalenie to nie dziwi również.Gmina powinna zapewnić odbiór tego typu śmieci.Nie zapewnia to ludzie sobie radzą jak mogą.
Dziwicie się że śmieci walają się na poboczach dróg,bo ja nie,,ceny idą w górę za śmieci bez umiaru nawet o siedem złotych a wywożą tylko raz w miesiącu,,,,niech p.. Zych popatrzy po ulicach, kubły pełne, koło kubluw pełno, gdzie mają dawać,,nikt nie chce mieć koło domu to wozi do lasu lub koło drogi
Oprócz gabarytów, wzdłuż dróg walają się butelki szklane i plastikowe, opakowania po przekąskach, puszki po napojach energetycznych i piwie itp. itd. Nie można wszystkiego zwalać na radnych. Wygląda na to, że mieszkańcy sami sobie usypują stertę śmieci, bo jak wytłumaczyć takie „drobne” śmiecenie? Czy naprawdę po wypitym napoju nie można butelki zabrać ze sobą? Pilnujmy samych siebie i siebie nawzajem, te śmieci nie biorą się tam z kosmosu, tylko ktoś je beztrosko wyrzuca na lewo i prawo i radni tu nie są niczemu winni.
Ja proponuje aby gabaryty wozic tą drezyną do tunelu bo stoi nieużyteczna bo na pociagi nie ma szans
I na Autobusy też, bo mają nas gdzieś…..
Jako Gmina Wlen powinna mieć miejsce na składowanie dużych gabarytów.Chociaz raz w miesiącu i tego by nie było,fakt ludzie nie dbają mają to gdzieś.
Do Mieszkania…
Masz rację! Raz w miesiącu by wystarczyło a nawet raz na dwa miesiące też by wystarczyło! Dobry przekaz info i porządek by był!… Ale widocznie to za wiele jak na taką gminkę…syf!
Czasami też mam taki problem, co z wielogabarytem zrobić… Nie jestem odosobnionym przypadkiem, to pewne!
A kultura ludzi to gdzie. Ale co tam.
To dopiero poczatek śmieci Lubań ma monopol z cenami robi co chce a Gminy za przytaknięcie takich cen powinny sprzątać
Fajnie to wyglada, prawie jak wystawki u naszych zachodnich sąsiadów. W związku z trudną sytuacją ciężkiej pracy całego sztabu ludzi w urzędzie oraz trudnymi posiedzeniami wszelkich komisji w radzie miasta jak wymyślić jeszcze głupsze uchwały odnośnie czystości i porządku w gminie ludzie sami pokazują gdzie maja debilne przepisy. Jaki normalny człowiek głosuje nad uchwałą w której wskazuje się PSZOK dla gminy wlen w lubomierzu????
Musi być oderwany od rzeczywistości albo po ludzku brakuje mu zdrowego rozumu i patrzenia na podejście do społeczeństwa przez pryzmat zminimalizowania śmieci wyrzucanych gdziekolwiek a gromadzenia w miejscach wskazywanych przez zwykłych ludzi którzy widzą problem i mają trochę normalnego spojrzenia na sprawy. Ale jak to jest to każdy widzi.
Szkoda że nie załączono materiału z posiedzeń komisji i posiedzeń rady gdy głosowano nad projektem uchwały oraz samą uchwałą co mówili urzędnicy ???