Jeszcze nie przebrzmiało echo uroczystego otwarcia rynku we Wleniu. A już przystąpiono do jego remontu. Notabene, całkowity koszt imprezy, którą niektórzy złośliwie nazywają corona-party wyniósł 29.560 złotych, co w dobie mizerii budżetowej, jaka panuje w Gminie Wleń, wydaje się kwotą całkiem sporą, nawet jeżeli jej część została pokryta przez sponsorów.
Od momentu otwarcia zrewitalizowanej ulicy Kościuszki wielu kierowców irytowała nierówność, „koleina” biegnąca prostopadłe do kierunku jazdy na połączeniu asfaltu ulicy Kościuszki z kostką rynku. Autem przejeżdżającym przez to miejsce nawet poruszającym się niezbyt szybko potrafiło bardzo mocno zabujać. Miejsce to jest tym bardziej niebezpieczne, że przez jezdnię przechodzi tu sporo osób.
O to, jak burmistrz zamierza rozwiązać ten problem pytał radny Marek Dral.
Jak wyjaśniał zastępca burmistrza Piotr Szymański, urząd przekazał sprawę do analizy obu wykonawcom. Według niego to efekt rodzaju nawierzchni kamiennej i asfaltowej. Jezdnia asfaltowa jest wyprofilowana w kształcie daszku, nawierzchnia kamienna jest bardziej płaska. Przyznał również, że doszedł tu element „zjeżdżenia”, czyli jak można zrozumieć obniżenia nawierzchni kostki brukowej w kierunku ulicy Kościuszki w stosunku do jej wysokości na rynku. Spowodowało to powstanie dość głębokiej nierówności.
Burmistrz Artur Zych w ogóle nie widział w krzywej nawierzchni żadnego problemu. W piśmie do radnego twierdził z całą stanowczością, iż nierówność wynika z różnicy wysokości rzędnych projektowanych nawierzchni, oraz z przekroju daszkowego nawierzchni bitumicznej i jednostronnego przekroju nawierzchni z kostki granitowej. W związku z powyższym według burmistrza – Niniejsze miejsce nie jest niebezpieczne, jest niewygodne i przejeżdżający czują dyskomfort, nie powoduje ono zagrożenia w przypadku przepisowego ruchu, to jest do 50 km na godzinę.
Co ciekawe wyjazd z rynku w kierunku ulicy Stachowicza i Wojska Polskiego mimo przekroju daszkowego żadnego bujania pojazdem ani dodatkowego dyskomfortu nie powodował.
Po ponad dwóch miesiącach analiz i bujania mieszkańców okazało się, iż można prosto połączyć przekrój daszkowy asfaltu z liniową nawierzchni kostki. W środę 14 grudnia przystąpiono do przebudowy zrewitalizowanego dwa miesiące wcześniej wjazdu na rynek od strony ulicy Kościuszki i oby nie powstał w miejscu daszkowy garb. Czego urzędnikom i nam z całego serca życzymy.




najlepiej wychodzi oddawanie wszystkiego w dobre ręce i robienie medialnego szumu w kóło siebie.NA RYNKU W POWIECIE PRZEPIĘKNA ŻYWA CHOINKA ,PIĘKNIE PRZYZDOBIONA A U NAS ?? CHIŃSKI PLASTIKOWY DRAPAK
Chyba najwięcej bałaganu
To może tak Ania chwali włodarza bo naprzeciwko MOPS stoi jej auto cały dzień na zakazie zatrzymywania, więc jest powód. Są w mieście równi i równiejsi. Choć sam zuchu też stoi często na zakazie, a strażnik się nudzi 🙁
I jak tu szefowi mandat wlepić?
Według mnie i tak najwięcej robi obecny burmistrz.widac że ciągle coś sie robi.A niezadowoleni zawsze będą.
Bardzo dobrze wszystko zrobione i zaraz wielki problem robicie ,wiadomo ze jak Urzad i jego wszyscy pracownicy sie pogubili w zyciu i w pracy to tak szybko nie da sie tego naprawic ale boje sie czy nawet jak by przyszlo zrobic terapie to i tak by sie kazdy wszystkiego wyparl ,poniewaz Wlen to jest byla i bedzie klika ,sam przeszedlem przez rozne sprawy u Urzedzie ale pracownicy mowia cos innego w oczy a robia zypelnie cos innego pozaoczami jak dany petent juz jest za drzwiami u pana Burmistrza i co mozna z czyms takim zrobic,w czasie jazdy autobusem z Wlenia do Jeleniej Gory i z powrotem moze sie wszystkiego dowiedziec i podslyszec od ludzi jak Wlen i Urzad wynkcionoje to jakis chyba zarcik wedlug mnie .Takie numery w innym Panstwie by nie przeszly poniewaz korupcje sie temet sliski jest i piastowaniem urzedow by juz dawno prokurator i sady podziekowali tak mysle a u nas wolno wszysko wolno we Wleniu a i w okolicach tez.Przepraszam za bledy i trzymam kciuki by cos sie zmienilo we Wleniu ale nie widac tego jak narazie.
Witam państwa jednak my mamy bordzo dobrego eksperta od dróg to jest człowiek utalentowany tak jak jego zastępca . ten zuch sie marnuje powinien budowac autostrady razem z zastepcą
A co sie dzieje z tymi plytami betonowymi za DINO,kto je zabiera i dlaczego?
Mała usterka zostanie poprawiania.dlaczego ludzie robią aferę z tak błahej sprawy?w domu jak robi wam firma remont tez zdarzają się poprawki.normalna rzecz .grunt żeby poprawili.
No cóż jako kierowca mam bardzo złe zdanie o wykonawcach jak i o inwestorze. Ze względu na regulamin nie użyje tych słów.
Co do wypowiedzi burmistrza to powiem ,że dyskomfort to czuje gdy nie ma prądu, brakuje wody i jest zimno w domu, oraz nie mam co włożyć do garnka……. Oszczędziłby pan tak głupich wypowiedzi bo sięgają one poniżej dna obrażając każdego kierowcę , no chyba że jest się pracownikiem urzędu i zarazem kierowcą i w celu nie zaśnięcia za kierownicą jest to urzędowy czynnik pobudzenia do prawidłowego funkcjonowania.
Proponuje następną inwestycje przed odebraniem dokładnie sprawdzić i posłuchać mieszkańców bo to nie szkodzi, gdyż suweren to My i nasze podatki szanowny burmistrzu i z-co
Przydałaby się w tym miejscu zebra – od kiedy pamiętam, było tam przejście dla pieszych.