Na ostatniej sesji radny Wojciech Michoń przedstawił częściowe sprawozdanie z kontroli OKSiT przeprowadzonej przez Komisję Rewizyjną. Opinia była dla Ośrodka Kultury wręcz druzgocąca. Teraz radni będą musieli tłumaczyć się ze swoich ocen przed burmistrzem.
Największym problemem z zapewnieniem normalnego funkcjonowania ośrodka jest brak środków finansowych oraz niewłaściwa struktura zatrudniania. Czytamy między innymi w sprawozdaniu.
Zła organizacja zatrudnienia oraz niewystarczające środki finansowe na działalność statutową przekładają się na niesatysfakcjonujący zakres działalności. Mimo iż pani dyrektor zapewnia, że ma liczne pomysły i chciałaby je realizować, to tłumaczy, iż nie ma za co, ani kim.
Na uwagę zasługuje niewystarczająca ze strony burmistrza i urzędu współpraca z OKSiT, który został w ostatnim czasie zepchnięty na drugi, a nawet trzeci plan.
W sprawozdaniu znalazła się również ocena tegorocznych Dni Wlenia.
Te wręcz bardzo delikatne i wyważone oceny wywołały bardzo nerwową, wręcz histeryczną reakcję Artura Zycha. W rezultacie pomiędzy burmistrzem a przewodniczącym Komisji Rewizyjnej doszło do bardzo ostrej wymiany zdań.
Jeżeli to jest prawda, co pan pisze, że jest zła współpraca pomiędzy OKSiT-em a gminą, to proszę o taką informację ze strony dyrektora, żeby to podpisał. Żądał od radnego wyraźnie zirytowany burmistrz.
To jest potwierdzone przez dyrektora. To nie jest mój wymysł. Odpowiadał spokojnie Wojciech Michoń.
Jedynym w organizatorem naszych Dni Wlenia jest Ośrodek Kultury Sportu i Turystyki! Jedynym organizatorem! Podkreślał burmistrz. To jest kolejna rzecz, która jest nieprawdziwa!
W tym przypadku twierdzeniom burmistrza zdaje się przeczyć treść plakatu Jarmarku Średniowiecznego, w którym Gmina Wleń, obok Ośrodka Kultury jest wymieniana jako główny organizator imprezy. O sprawie pisaliśmy w artykule. http://wleninfo.pl/niemal-100-tysiecy-na-koncerty-jarmarku/
Następną rzeczą, która jest nieprawdziwa i wynika z uprawiania propagandy-mówił burmistrz do przewodniczącego komisji – jest temat wydatkowania środków na organizację Dni Wlenia. Artur Zych zarzucił radnemu, że nie wspomniał o burzy która przeszła wówczas nad miastem.
Burza to nie jest jakiś niezwykłe zjawisko. Replikował radny Michoń.
To znaczy, że jest pan nieodpowiedzialny. Odpowiadał burmistrz, strasząc jednocześnie przewodniczącego pozwem sądowym. Mogę w związku z tym udowodnić przed sądem, że to jest nieprawda i pana pozwę jako człowieka, który to pisał!
Pan oskarża Komisję, że wydała opinię, to jest jakaś niedorzeczność, Komisja Rewizyjna jest od tego, żeby pójść i skontrolować (jednostkę)? O co panu w ogóle chodzi? Pytał radny.
W odpowiedzi burmistrz zagroził radnemu odpowiedzialnością karną. Niezależnie od tego, czy jest się członkiem komisji, czy nie pan pewnych rzeczy nie rozumie.
To pan pewnych rzeczy nie rozumie. Zakończył dyskusję przewodniczący Michoń.
Od opinii przedstawionych w sprawozdaniu Komisji odciął się radny Tokarski.
Teraz burmistrz Artur Zych żąda od przewodniczącego Wojciecha Michonia wyjaśnień odnośnie do protokołu, którego nie było. Radny przedstawiał bowiem na sesji sprawozdanie z prac komisji, a nie protokół końcowy. Do sprawy odniósł się radny Marek Dral.
Co najmniej dziwne jest pismo, w którym burmistrz oczekuje tłumaczeń od radnych, tym bardziej, iż odczytany przez Pana Przewodniczącego Komisji dokument był sprawozdaniem, a nie protokołem, co jest znaczącą różnicą. Osobiście odbieram to, jako formę nacisku i niepotrzebnego tracenia czasu pracy oraz zbędnego wydawania publicznych pieniędzy. Uważam, że współpraca buduje i na takich relacjach winien burmistrz się opierać.
Ponadto uwagi przedstawione przez Pana Przewodniczącego Michonia w mojej ocenie były jak najbardziej słuszne i należałoby teraz zrobić wszystko, żeby wyciągnąć z nich wnioski dla dobra wszystkich mieszkańców Wlenia.
Obejrzyj nagranie wideo z wymiany zdań pomiędzy burmistrzem a radnym Wojciechem Michoniem
Treść sprawozdania odczytanego przez Przewodniczącego Komisji Rewizyjnej Wojciecha Michonia
Kontrola obejmowała zapoznanie się ze strukturą OKSiT, poziomem zatrudnienia, działalnością statutową, oraz finansami.
W wyniku przeprowadzonej kontroli stwierdzono:
OKSiT na dzień kontroli zatrudnia 3 osoby na pełny etat, w tym dyrektora placówki oraz dwie pracownice biblioteki. Ponadto w OKSiT zatrudnieni na umowę zlecenie są: pracownik administracyjny, sprzątaczka, księgowa, osoba do obsługi kina, pracownica biblioteki z Bystrzycy oraz palacz.
Mimo statutowych zapisów dotyczących działalności z zakresu sportu i turystyki, OKSiT nie prowadził takiej działalności. Placówka nie dysponuje materiałami informacyjnymi, tj. foldery, ulotki, gadżety, które mogłyby promować gminę Wleń.
Poważną bolączką OKSiT są opóźnienia w płatnościach ze strony Gminy Wleń.
Największym problemem z zapewnieniem normalnego funkcjonowania ośrodka jest brak środków finansowych oraz niewłaściwa struktura zatrudniania. Podczas
gdy w bibliotece siedzą dwie osoby, w OKSiT – z relacji pani dyrektor – pracuje ona sama. Znaczna część działalności OKSiT opiera się na wynajmowaniu pomieszczeń np. na Zumbę, pilates itp.
Zła organizacja zatrudnienia oraz niewystarczające środki finansowe na działalność statutową przekładają się na niesatysfakcjonujący zakres działalności. Mimo iż pani dyrektor zapewnia, że ma liczne pomysły i chciałaby je realizować, to tłumaczy, iż nie ma za co.
ani kim. Zdaniem komisji jedna z pracownic biblioteki powinna współpracować z OKSiT przy jego bieżącej działalności, np. jako pracownik na pół etatu.
Na uwagę zasługuje niewystarczająca ze strony burmistrza i urzędu współpraca z OKSiT, który stał się w ostatnim czasie zepchnięty na drugi, a nawet trzeci plan.
Zdaniem komisji działalność OKSiT jest niesatysfakcjonująca i niezadowalająca.
Komisja zaleca opracowania harmonogramu działalności kulturalnej, sportowej i turystycznej OKSiT, biorąc pod uwagę potrzeby wszystkich mieszkańców gminy nie spychając na margines żadnej grupy wiekowej. Ponadto uwzględnienie w planie budżetu na 2020 rok potrzeb finansowych na realizację zadań oraz niezbędnych zmian w zatrudnieniu.
Na marginesie komisja przedstawia rozliczenie finansowe Średniowiecznego Jarmarku we Wleniu, który odbył się w bieżącym roku i który jest sztandarowym projektem tak OKSiT, jak i działalności promocyjnej Gminy Wleń. Na uwagę zasługuje tu wyjątkowo zła organizacja – Gmina wyłożyła prawie sto tysięcy złotych na koncerty, z których jeden się nie odbył a na drugim z powodu słabej kampanii informacyjnej była zaledwie garstka mieszkańców! Czy 1.500 złotych na „dokumentację fotograficzną” wydarzenia, z którego mieszkańcy zobaczyli zaledwie kilkadziesiąt zdjęć i to tylko Ci, którzy mają Facebooka?
Pismo, w którym burmistrz wzywa Przewodniczącego Komisji Rewizyjnej Wojciecha Michonia do wyjaśnień w sprawie protokołu, który jeszcze nie powstał.

Andrzej Jaśkiewicz
KULTURA TO PODSTAWA KAŻDEGO NARODU!!!!
Kultura zawsze była słabo finansowana ,a pomoc społeczników konieczna;długo pracowałam i znam wszystkie aspekty pracy w kulturze.To były inne czasy.Młodziez chętna do współprcy i pomocy;dyskoteki w czasie ferii w soboty i środy od 15 do 20 dla dzieci,od 20 do 24 dla młodzieży.Na frekwencję nie narzekaliśmy ,no i parę złotych do budżetu [wówczs-też skromnego ]było.
bieda umysłowa w tym wleniu aż w oczy razi… radny chyba musi zacząć dużo melisy pić bo stanowisko mu nie służy, z pisma jego autorstwa (protokołu) oraz odpowiedzi burmistrza jasno wynika że Pan radny nawet nie zna przepisów prawa ale kontrolę wziął sobie do serca aż nadto. zamiast krytykować jak to się u nas w kraju przyjęło, należy zaproponować konkretne rozwiązania a nie pierdzielić głupoty w stylu „…biorąc pod uwagę potrzeby wszystkich mieszkańców gminy nie spychając na margines żadnej grupy wiekowej…”
zamiast krytykować i wytykać błędy które trwają od lat, może zaproponowałby zmianę ale konkretną? np. kursy z prawa albo sztuka negocjacji dla radnych?
Nie można już tego słuchać.grunt pali mu się pod nogami to teraz we wszystkim się sadzi…..
z naszych podatkow
Nie wiem jak rozumieć te słowa?
„Radny Michoń nie powiedział nie prawdy, ani nie skłamał tylko przedstawił to co wynika z dokumentów… taka rola radnego komisji itd”
Jeśli powiedział prawdę to oczywiste jest że nie skłamał tak bynajmniej uważam do tej chwili a więc po co takie nerwowe zachowanie burmistrza skoro te informacje wynikają z dokumentacji?
Oglądając powyższe nagranie odniosłem wrażenie próby zastraszenia bo jak nazwać publiczne mówienie ,że „wezwę przed sądem” a zdanie o nie prawdziwych informacjach jest całkowicie szokujące!!!!! Dobrze odniósł się Pan radny Michoń. Obowiązkiem komisji rewizyjnej jest przeprowadzenie kontroli w jednostkach podległych burmistrzowi. Brawo panie Wojtku widać ,że jest słaby punkt bo oznaką jest atak a nie merytoryczna rozmowa.
Proszę wszystkich co maja do powiedzenia i opinii… nie podpisywać się z anonim itp… Radny Michoń nie powiedział nie prawdy, ani nie skłamał tylko przedstawił to co wynika z dokumentów… taka rola radnego komisji itd… do osadzania są sady a nie wy „anonimy”
czyli jak zwykle jest
Niech komisja zbada sprawe termomodernizacji czterech budynków tam jest wiele niedociągnię c a pan burmistrz to wszystko olał wydał pieniądze za nie wykonaną prace i nie skąńczone budynki czekają nie wiem na co sprawa nadaje sie do prokuratury niech nasi radni sprawdzą to
Każdy artykuł opisany przez lokalne portale staje się coraz większym pośmiewiskiem. Dyr. OKSIT ma pomysły ale ich nie może zrealizować, burmistrz się nie zgadza z sprawozdaniem ???? Nasuwa się pytanie czy aby dyr i burmistrz byli z jednej gminy? Pikanterii dodaje fakt że w bibliotece z tego co wiadomo pracuje radna Bielat a więc pytanie. Czy te panie rozmawiają ze sobą o sprawach ważnych takich jak finanse zatrudnienie??? Czy tylko widzą się na korytarzu i ewentualnie na komisji albo sesji? Co do kwestii merytorycznych to proponuje burmistrzowi aby spokojnie przeczytał co to jest protokół a co sprawozdanie ?
Ogólnie panie radny Michoń burmistrz to może swoim pracownikom,może kazać nakazywać i wydawać polecenia w odróżnieniu od radnego. Pan został wybrany jako radny Rady Miasta i Gminy Wleń a nie jako pracownik urzędu aby podporządkowywać się urzędnikowi!!!! Najlepiej się nie odzywać i kiwać głową na tak i rączkę zawsze podnosić według życzenia ale tego nie oczekują wyborcy.
No i ja sie zgadzam z Pana wypowiedzia. Burmistrz jak widac czerpie wzorce z parrii rzadzacej.