Nasi czytelnicy donoszą o niebezpiecznej substancji stosowanej na terenie gminy. W okolicy Wlenia dokonano oprysku środkiem o nazwie monotlenek diwodoru. Ze względu na bezpieczeństwo osób postronnych nie podajemy dokładniejszej lokalizacji.
Ponieważ substancja rozprzestrzenia się drogą kropelkową, należy zachować szczególną ostrożność w pobliżu miejsca jej aplikacji. Bezwzględnie unikać wdychania, w przypadku bezpośredniego kontaktu skontaktować się z lekarzem.
DHMO powinien być dawkowany niezwykle precyzyjnie. Zarówno w przypadku przedawkowania, jak i zastosowania zbyt małej dawki może doprowadzić do poważnych uszkodzeń na poziomie komórkowym w skrajnym przypadku nawet do śmierci.
Monotlenek Diwodoru występuje w środowisku naturalnym w stanie wolnym jako bezwonna, bezbarwna ciecz, pozbawiona smaku i zapachu, oddziaływuje na wszystkie organizmy żywe na poziomie molekularnym.


Andrzej Jaśkiewicz
Proponuję ,aby w ramach programu „ZIELEŃ+” zasadzić w całym Wleniu chińskie sztuczne kwiaty, ich pielęgnacja na pewno nie będzie uciążliwa, a co więcej, da radości kupę turystom, którzy jeszcze tu zaglądają. A propo’s kupy, psinki też bedą miały radochę podlewając te jaśminy i bzy z tworzywa.
Chętnych do podpisania petycji o szybkie i skuteczne zmiany proszę o kontakt z pracownikami Urzędu Miasta Wleń.
To czemu nikt nie powiadomi sanepidu w Jeleniej Gorze o domniemanym niebezpieczenstwie .Prosze o natychmiastowe zgloszenie tego faktu sanepid szybko przyjedzie ,pobierze prbki do badania i wtedy sie wszystko wyjasni a winnych kara nie ominie przecisz.A nie oni wszyscy zajmuja sie integracja w Nielestnie gdzie bojki sie odbywaja .Reklame komus robia a cos innego byc moze zamiatane jest pod dywan.
Te… Weź prysznic. Jak Ci monotlenek diwodoru przemyje oczy to może zaczniesz czytać ze zrozumieniem i dostrzeżesz byki których tutaj nasadziłaś…
mniejsza o wieksze ze patrz na byki tylko czy jutro wstaniesz.ty se przemuj ale chyba cos innego,.uczony sie znalazl ………………………
Chyba o tym chemicznym środku zapomnieli przesadzając te cholerne bukszpany na obwodnice
Może trzeba postudiować/chodzić do 6 klasy aby wiedzieć, że H2O to jest monotlenek dwuwodoru, czyli woda
Napewno tej substancji zabrakło na krzyżówkach przy wyjeździe na obwodnicę. Miasto nie polewa żadnych drzew ani krzewów które podlegają ich utrzymaniu. Wleń preferuje kolor żółty. Modne są zasuszone drzewa i krzewy! Wstyd i żenada!
Stary żart nie bardzo rozumiem jaki był tego cel,czyżby za dużo turystów?Czy wodą z lokalnego ujęcia może szkodzić?
To nie tylko żart, ale dowód jak można manipulować.
To było dobre 🙂 nareszcie coś z jajem na wleninfo.
Randapem opryskuje się w centrum ale nikt o tym nie ostrzega. Skutki takich oprysków odczuwamy w portfelu u lekarzy…
Może to tylko ,aby odstraszyc nieproszonych gości na działce..takie działania trzeba zgłaszac do Państwowej Inspekcji Sanitarnej
Nie wolno wyprowadzać w takim razie psów. A jeśli to niebezpieczne dla ludzi z okolicy? Najpierw GMO teraz to.
I co z tego ,że jest to niebezpieczna substancja która spożyta w nadmiarze powoduje śmierć, jeśli dostanie się do płuc, powoduje uduszenie, powoduje korozję metali, a także występując w nadmiarze na powierzchni ziemi, powoduje kolosalne zniszczenia.
Nam wolno to rozpylać i nikt nam tego niezabroni !!!
Ej, ale monotlenek diwodoru to WODA (H2O) XD