Droga do pól, która powadzi do pól. Taka droga powstała prawie dwa lata temu na terenie gminy Wleń. Jej długość wynosi 1500 metrów, szerokość 3,5 metra i kosztowała, jak czytamy w dokumentacji przetargowej 389.927,40 złotych. W zamierzeniu miała połączyć dwie strategiczne miejscowości – Radomice w gminie Wleń i Wojciechów w gminie Lubomierz. Tak przynajmniej twierdzi burmistrz Artur Zych. Jednak sąsiedzi zza między swój odcinek zakończyli na granicy miejscowości, zapewniając mieszkańcom Wojciechowa dojazd do swoich posesji i skąpiąc środków na dokończenie budowy, która najwyraźniej nie jest dla nich priorytetem.
Jak na razie zgodnie ze swoim przeznaczeniem droga zapewnia niemal komfortowy dojazd rolnikom do pól.
A moze by zglosic te wszystkie drogi budowane w polach do Wladz ktore zajmuja sie sprawdzaniem korupcji?
A w samej gminie Wlen no cóż dekadę temu wyasfaltowano w Lupkach drogę przez mostek w kierunku Marczowa. A w Marczowie wyjazd w stronę Łupek. Miał powstać skrót przez las który dystans Marczów – Wlen skraca niemalże o połowę. Czekamy do dziś
W Bystrzycy- kilkukilometrowa droga asfaltowa biegnąca równolegle do drogi przez wieś, prowadząca „donikąd”, zakończona hałdą gruzu w miejscu szlaku pieszego.
Wleń to bardzo bogata gmina…
Wiem z doswiadczenia ze Gmina Wlen to bogata jest ale dla ludzi bogatych ,ponieważ wszystko można zalatwic a jak przyjdzie prosty i biedny czlowiek to zbywa sie go klamstwami.Czyli mowi sie co innego a robi sie co innego.A moze to bedzie mialo na przyszlosc dac do myslenia ludza ktorzy glosuja na osoby niekompetente jak widac i slychac wszedzie.Moze moze tez nie trzeba juz sie bac i mowic ale przedewszystkim pisac skargi do wyzszych urzedow.A noz pomoga ,warto probowac.Wiadomo ze nikt nie lubi ludzi ktorzy pisza lub mowia prawde.Nie bójmy sie walczyc o swoje i popatrzy czy sa biedni i starsl ludzie ,czyli sasiedzi i nie pojda po wedlug ich mniemania po prozbie np,do MOPS we Wleniu ,bo tam uslysza ze Gmina jest biedna i nie ma pieniedzy,wiec nasuwa sie pytania gdzie sa te panstwowe pieniadze i podatnikow.No gdzie?
A jakby tą drogę dokończyli to znowu by było, że wyścigi, że narkotyki, że strach z domu wyjść. Czekam na dzień, kiedy coś się we Wleniu zrobi i wszyscy będą zadowoleni.
Jasne. 😀 Wobec tego najlepiej jest zacząć, wywalić kupę kasy i zostawić nieskończone. 😀
Wiadomo ze pod latarnia najciemniej we Wleniu powinien zostac byc Zamknety Osrodek dla Uzaleznionych od narkotykow i alkocholu.Dlaczego pan Burmistrz i Radni z Wlenia udaja ze nie widza i nie ma problemu.Dilerzy chandluja we Wleniu i okolicznych wsiach i fajno jest.Jedni sie dorabiaja a inni umieraja w mlodym wieku albo na starosc sa w stanie juz nie douleczenia i spia po altankach .przydroznych rowach i to ma byc wladza.Wiadomo ze dilerzy sa byli i beda ,poniewaz nie chce im sie pracowac jak latwo mozna krocie zarabiac.Moze ktos madry to wreszcie przeczyta i zrobi z tym porzadek.Wiadomo ze mlodosc ma swoje prawa i kazy musi sie wyszumiec nic zmadrzeje ale nie w taki sposob.
bobo ciekawy jestem co z tym rynsztokiem na zamku co firma robiła remont i firma sie zwineła i zostawiła zniszczony kto go i kiedy naprawi i za jakie pieniądze