Burmistrz chce przekazać wielomilionowy majątek Gminy Wleń dla spółki z Bolesławca. Bez konsultacji z mieszkańcami, bez informacji o potencjalnych zagrożeniach i wynikających z nich możliwych bardzo dużych podwyżkach cen wody. Wszystko jest załatwiane po cichu bez wiedzy radnych i mieszkańców za zamkniętymi drzwiami – pisze radny Marek Dral.
Radny Marek Krzysztof Dral – Na podstawie jednego zdania z uzasadnienia projektu uchwały radni mają podjąć decyzję o tym, czy wodą i kanalizacją nadal zarządzać będą IZERY, czy przekazać wielomilionowy majątek do PWiK Bolesławiec: „W celu zwiększenia jakości usług świadczonych dla mieszkańców Gminy Wleń w zakresie zbiorowego zaopatrzenia w wodę i zbiorowego odprowadzania ścieków Gmina Wleń postanowiła o objęciu udziałów w spółce PWiK w Bolesławcu sp. z o.o.”. (całość tutaj).
Do dziś nie było żadnych konsultacji społecznych w tej sprawie, nie było rozmów z mieszkańcami i radnymi, nie przedstawiono szczegółów porozumienia. Radni nie mają żadnych dokumentów, planów, wyliczeń, informacji o wartości majątku, projektów umów etc. Nikt nie mówi o konsekwencjach i zagrożeniach. Do tej pory wszystko załatwiane było po cichu, za zamkniętymi drzwiami, a przecież jest to jedna z istotniejszych decyzji ostatnich dekad, ponieważ wyrażając zgodę na przystąpienie Gminy Wleń do spółki z Bolesławca, przekazujemy jej nieruchomości i urządzenia wodociągowo-kanalizacyjne, czyli majątek należący do nas wszystkich.
§ 1. 1. Wyraża się zgodę na przystąpienie przez Gminę Wleń do spółki Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji w Bolesławcu sp. z o.o. oraz objęcie w niej udziałów.
2. Udziały, o których mowa w ust. 1, objęte zostaną w zamian za wkład niepieniężny w postaci nieruchomości i urządzeń wodociągowo- kanalizacyjnych.
Informacji na temat przekazania sieć wodno-kanalizacyjnej oraz jej konsekwencji dla mieszkańców Wlenia trudno doszukać się na stronach Urzędu Miasta i Gminy. Co więcej, zamieszczone przez Burmistrza informacje mogą mieszkańców wprowadzać w błąd. Zmiana operatora to enigmatycznie podane wiadomości nieoddające w żadnym razie skutków decyzji burmistrza, która będzie miała realny wpływ na stan naszych portfeli, a z której w praktyce będzie bardzo trudno się wycofać, o ile wogóle będzie to możliwe.
Do tej pory na podstawie umowy z gminą Wleń siecią wodno-kanalizacyjną zarządzała spółka Izery z Lubomierza. Jednak to gmina pozostawała właścicielem instalacji wod-kan. Przystąpienie do spółki PWiK w Bolesławcu wiąże się z przekazaniem całego wielomilionowego majątku należącego do tej pory do gminy Wleń dla spółki z Bolesławca.
Niesie to ze sobą diametralne zmiany w zasadach finansowania inwestycji oraz nakłada na firmę wodno-kanalizacyjną obowiązek wliczenia w taryfy cen wody i odprowadzania ścieków odpisów amortyzacyjnych, które będą miały realny wpływ na cenę wody, w tym możliwe bardzo wysokie podwyżki. W przypadku gdy właścicielem jest Gmina takiego obowiązku nie ma. Niestety do tej pory nikt nie przedstawił zamierzeń inwestycyjnych ani ich wpływu na taryfy.
Radni, a przede wszystkim mieszkańcy, zanim gmina przystąpi do spółki z Bolesławcem powinni znać odpowiedź, na dwa elementarne pytania:
Po pierwsze, jakie będą obowiązywały taryfy cen wody oraz odprowadzania ścieków od 1 stycznia 2019 roku. Jak będą kształtowały się taryfy w kolejnych latach?
Po drugie jaki wpływ na cenę wody będą miały odpisy amortyzacyjne od inwestycji prowadzonych przez PWiK na terenie gminy Wleń?
Nie znając odpowiedzi na te pytania, radni głosując za przyjęciem przedstawionej przez Burmistrza uchwały mogą narazić mieszkańców na olbrzymie koszty.
Trzynaście lat temu Rada Miasta i Gminy podjęła decyzję o sprzedaży budynku Basztowej. Niektórzy z radnych, którzy głosowali za sprzedażą do dzisiaj pełnią funkcję. Skutki decyzji, którą podjęli wówczas, dzisiaj każdy może ocenić spoglądając na budynek Basztowej. Oby decyzja, którą podejmą na sesji w najbliższy czwartek nie doprowadziła do podobnego finału.
O decyzji Rady Miasta wraz imienną listę radnych biorących udział w głosowaniu poinformujemy po sesji Rady Miasta i Gminy w najbliższy czwartek.
Andrzej Jaśkiewicz
Do anonim z 25.09.mogę dofinansowac puszkę wazeliny lub mydła dla pana Anonima
Wszystko zmienić, zniszczyć, chorych pomysłów ciąg dalszy. Myślę, że zarządca też został wmanipulowany w te intrygi. Dobrze, że przejrzał na oczy i się w porę wycofał.
No popatrzcie Panstwo co by bylo gdyby nie ” glos zwyklych ludzi ” czyli niejaki Pan radny – nie czuje sie upowazniony do wymieniania nazwiska. Co ten Pan Burmistrz wyprawia ? Niedawno oddal praktycznie za darmo bezcenna wedlug wspomnianego radnego dachowke z budynku ratusza. Malo tego wspomniany radny mial dowody na to ze owa dachowka – z rozbiorki – byla w ” idealnym ” stanie. Bylo wielu chetnych na zaplacenie za nia ciezkich pieniedzy. Niestety zostala oddana za bezcen. Obecnie wspominany radny odkryl ” afere ” . Pan Burmistrz chce przekazac za darmo, a moze jeszcze doplaci , ” wielomilionowy majatek „. No normalnie ” rozboj w bialy dzien na prostej drodze „. Wszystko wskazuje na to ze wedlug wspominanego radnego nasza gmina jest jedna z najbogatszych gmin w kraju. A jak zostanie wybudowana i otwarta Biedronka – no to ” klekajcie narody „.
Coś mi się zdaje że państwo nie rozwala naszej gminy-przecież mamy samorządy i jaki gospodarz taki ład.
Koniec świata-armagedon, obecnie to Izery zarabiają na sprzedaży wody,a gmina ma obowiązek remontowania instalacji wod.kan. Faktycznie radni powinni zapoznać się z umowami,a nie robić nam wody z mózgu
Czy przypadkiem to nie jest powtórka z rozrywki ?
Oddaliśmy ośrodek i nie mamy gwarancji czy jutro za rok lub dwa budynek będzie funkcjonował jako placówka zdrowia. Myślę że jeżeli oddamy wodociągi i resztę to nikt nam nie zagwarantuje że za rok dwa ….. ceny nie poszybują w górę jak szalone…..
Panie radny Dral,nigdy nie byłem Pana fanem. Od samego początku jak Pan startował z obecnym miałem wiele zastrzeżeń.Czasem mam wrażenie że robi Pan z igły widły ….ale obiektywnie mogę stwierdzić że obecnie jest Pan pozytywnym hamulcowym dobrej zmiany. Może czasem warto zrobić burzę w w szklance wody tylko po to żeby nie dopuścić do prawdziwej burzy ,ruiny i w konsekwencji nieodwracalnych skutków jakie przynoszą super pomysły Pana Burmistrza. Jak choćby spalarnia śmieci….
Proszę wybaczyć personalne wycieczki ale jako obywatel mam chyba do tego prawo.
Jakoś dziwnie mam nieodparte wrażenie że stan Wlenia dokładnie odzwierciedla stan naszego państwa dzisiaj.
Pozdrawiam wszystkich i życzę miłego dnia …… o ile w ogóle we Wleniu jeszcze gdziekolwiek może być miło.
Przeciez to jest kradziez w bialych rekawiczkach. To nalezy do mieszkancow i nie mozna tego tak zwyczajnie oddac! Burmistrza powinno sie rozliczyc za to *********