Zaledwie kilkanaście metrów od okien biura pana Artura Zycha regularnie odbywają się zebrania towarzyskie. Jak informują mieszkańcy, bierze w nich udział od kilku czasami nawet do kilkunastu osób. Panowie za nic mają prawo, przepisy, a kwarantanna kojarzy im się pewnie jedynie ze środkami mocno odkażającymi.
Wszyscy mamy dość ograniczeń wywołanych pandemią koronawirusa. To jak długo będziemy musieli przestrzegać rygorów wynikających ze stanu zagrożenia epidemiologicznego, zależy przede wszystkim od nas samych. Przestrzeganie zasad kwarantanny w znacznym stopniu może ograniczyć zasięg epidemii i tym samym uratować wiele istnień ludzkich, być może również nas samych lub naszych bliskich.
Jak bardzo mieszkańcy Wlenia są świadomi zagrożeń wynikających z możliwości zarażenia? O ile zdecydowana większość mieszkańców poddaje się rygorom narzuconym przez władze, to zachowanie pozostałej części można określić jako tragifarsę.
Kilka dni temu burmistrz Artur Zych w Urzędzie Gminy zainicjował akcję szycia maseczek ochronnych. Z całym szacunkiem dla biorących w tym udział pań. Pan burmistrz jeszcze nie zdążył wygodnie zasiąść za maszyną do szycia, gdy nagle niczym za pociągnięciem czarodziejskiej różdżki pojawiła się ekipa lokalnej telewizji i całą spontaniczną akcję burmistrza nagrała. Akcja umarła wraz z wyjazdem reporterów.
Tymczasem zaledwie kilkanaście metrów od okien biura pana Artura Zycha regularnie odbywają się zebrania towarzyskie. Jak informują mieszkańcy, bierze w nich udział od kilku, czasami nawet do kilkunastu osób. Panowie za nic mają prawo, przepisy, a kwarantanna kojarzy im się pewnie jedynie ze środkami mocno odkażającymi.
Pan burmistrz zajęty aktywnością na Facebooku takimi głupotami zajmować się nie ma czasu. Można zapytać. Gdzie jest Straż Miejska? Gdzie policja? Można z tego żartować, ale tu chodzi o życie i bezpieczeństwo mieszkańców. Może czas zabrać się do roboty!.
Cały Wleń tętni życiem jakby nic się nie stało a starsi ludzie z grupy ryzyka śmigają po kilka razy dziennie do sklepów!
Ale oczywiście że tak, przecież ” to tylko w telewizji „. Nie daj Boże by musiało skosić dziadostwo z piętnaście osób, to dopiero może, może…
Najwięcej się plują Ci co sami łażą z dziećmi na spacerki lub pieska na godzinę wyprowadzić!!!
Sztajmesy sztajmesami, pewnie nie ma na to żadnej rady, bo mandaty dla nich to śmiech.
Co do reszty to nic dziwnego. Poziom umysłowy ” bo kiedyś”, ” bo za komuny „, ” po staremu „. Jeszcze ktoś by ortografii po nich oczekiwał, dobre sobie :))) Gratuluję op
Zakażny, zakaźnym – co najwyżej sami siebie zakażą bo nikt inny z nimi nie rozmawia. Ale starsze kobiety – tzw. babcie – to dopiero problem. Na rynku, na ławeczkach pod okiem burmistrza, przed Dino, przed sklepami, na spacerach – we dwie, trzy a nawet cztery jednocześnie sobie ploty urządzają i niczym się nie przejmują. Dalej młodziesz – co jakiś czas można spotkać 3-5 osobowe grupki mające w dupie jakiekolwiek obostrzenia. Panów w podeszłym wieku też nie brakuje.
Jeden przejazd dziennie policji po Wleniu by skutkował przynajmniej 20toma mandatami.
Koronawirus, koronawirusem, ale we Wleniu mamy same święte krowy.
A niby co mają z Nimi zrobić? Kto mądry napisze? Do lochu wpędzic? Aresztować, a może na Sybir wywieźć? Co wg. Was wspaniałych należy zrobić?
Oo super artykuł na pierwszą stronę gazety ..We Wleniu tylko tak może się dziać ..Samowola nikomu nie przeszkadza ..Pl.Boh nysy 15 ..Siedzą w grupach i nic sobie z tego nie robią ..Im wszystko wolną jak to mówią ..Kwiat Wlenia ..
Komenda 50m obok. Nowy strażnik tez ma pewnie dużo roboty, bo autem codziennie gdzies jeździ. Podejrzewam ze na ważniejsze misje.
Co Wy w tym Wleniu, takie błędy ortograficzne popełniacie?
Nieważna ortografia.,gdy jest poważny problem,który należy natychmiast rozwiazać i jest to zadanie dla naszych władz….Panie burmistrzu proszę o interwencję
to sa ludzie którzy na burmistrza głosowali wienc sa nie tykalni
To są same sztajmesy wleńskie gdzie policja gdzie wszystko tak jak są nie potrzebni jerzdza jak durnie a tak zero masakra
A co im z mandatu….oni grosza nie maja poza tym są odkazani na biezaca
„więc”
BZDURA ,NIE JESTEŚMY NIETYKALNI;A PO MIASTECZKU CHODZĄ CI,KTÓRZY Z RACJI NIE POSIADNIA NICZEGO CZUJĄSIĘ BEZKARNI
Może Pan to zgłosi bo nikt z tym nic nie robi a 3 tygodnie to trwa a włodarz ma to w nosie