Zdjęcie archiwum: Marek Dral Lwowecki.info
O krok od tragedii na budynku Basztowej. Późnym wieczorem w niedzielę 6 Lutego gwałtowne podmuch wiatru poderwały blachę zabezpieczającą ścianę frontową dawnego hotelu. Jak relacjonował nasz czytelnik, który o zdarzeniu zawiadomił straż pożarną, blacha niczym chorągiewką łopotała na wietrze, w każdej chwili grożąc zerwaniem i upadkiem na pełen samochodów parking i przechodniów. Po zawiadomieniu służb uszkodzone pokrycie zostało zdemontowane.
Poprzednie tego typu zdarzenie miało miejsce niemal równo rok temu. Runął wówczas fragment ściany szczytowej.
Przypomnijmy, 10 marca 2017 roku zrujnowany budynek został nabyty przez burmistrza Artura Zycha. Niestety przez ten okres zrobiono niewiele celem ratowania oraz odbudowy obiektu. W kwietniu 2018 roku przystąpiono do rozbiórki zaplecza budynku. Rozebrano wówczas pozostałości dawnego kina Jutrzenka. Niczym niezabezpieczona główna część obiektu nadal niszczała. W maju 2019 roku doszło do katastrofy budowlanej, w wyniku której zawaliła się niezabezpieczona konstrukcja więźby dachowej. Na szczęście konstrukcja runęła do wewnątrz i nikt z przechodniów nie został poszkodowany. Artur Zych zapewniał wówczas, że budynek do końca sierpnia 2019 roku zostanie zabezpieczony, jednak tak się jednak nie stało. W lutym 2021 runął fragment ściany szczytowej. Po tym zdarzeniu rozebrano kolejne fragmenty budynku
W sprawie budynku wielokrotnie, niestety bezskutecznie interweniował Wojewódzki Konserwator Zabytków.
A jakie piękne mamy TARGOWISKO ,tylko pozazdrościć .
W kwestii budynku co by nie powiedzieć nie jest to tylko wina Burmistrza Artura wszystko obiecam ale nic nie zrobie. To wyrzut sumienia wszystkich władz i osobiście najbardziej winiłbym tych co na początku zaniedbali obiekt. Nie wiem…może wystarczyło odpowiednio zabezpieczyć i pilnować żeby degradacja nie postępowała. Przecież to nie stało się z dnia na dzień. O ile kiedyś można było zamknąć i udawać że go nie ma o tyle teraz tego zrobić się nie da ponieważ stanowi on realne zagrożenie. A wszystkie te remonty i pucowanie rynku to jak zakładanie czystych gaci na brudną dupe. Niby nic nie widać a smród i tak sie unosi…
Czy byłbym w stanie wymyśleć co z tym fantem zrobić ?? Chyba nie. Ale nie jestem Burmistrzem ,nie przytulam co miesiąc siedemnastu tysi , nie mam do pomocy sztabu urzędników zatrudnionych w gminie i pod ręką kilkunastu śpiochów w radzie co klepną wszystko co przyniosę bo o wysiłek intelektualny w formie myślenia ich nie podejrzewam.
burmistrz i jego decyzje zagrażają życiu i zdrowiu ludzi..budynek jest zabezpieczony zieloną szmatą i tabliczkami.czy to uchroni przed wypadkiem?? brak odpowiedzialności i wyobrażni
Jaki gospodarz takie obejście . Jaki burmistrz takie obiekty gminne . Od Rynku przez Stachowicza , Kościelną -Ogrodową, Szkolną to wizerunek obecnego burmistrza . Tylko niech nikt nie pisze że to wina jakiegoś „Orkana” czy innych anomalii pogodowych związanych z wiatrem . Nie można już patrzeć na ten bałagan . Ja nic nie mogę !!!Ja mogę tylko obiecać bo w tym jestem dobry a może i nawet wręcz wspaniały . Proszę nie zapomnieć o budowie basenu w Modrzewiu bo wiosna zbliża się dużymi krokami i znów będzie A co ja mogę …….wziąć wypłatę 17 tyś. !
Coś się tak tego basenu czepił? basenu nikt nie chce odkąd usłyszeli, ze za bilet wstępu bedzie trzeba zapłacić. We Wleniu wszystko wszystkim się należy za darmo. Parę kilometrów dalej ludzie wiedzą ze za wszystko trzeba płacić ale tu nie. Tu sami szlachcice z aktami własności na gminne ziemie. Co wy macie w tych głowach z tym waszym „bo to nasze” ? a do cholery jasnej zadbał jeden z drugim chociaż raz o wyglad waszego miejsca na ziemi? Od wczoraj po rynku fruwa reklamówka . nikt nawet się nie schylił zeby ją podnieść i wrzucić do kosza. Przeszło kilkadziesiąt osób. Niedziela. Służby sprzątające nie pracują. Ale pewnie wrócił krzykacz z kościoła do domu , zasiadł do kompa i napisał ze po rynku fruwają smieci.
Poderwało blachy jak w wielu miejscach, przewróciło wiele drzew , wyrządziło wiele szkód, gdyż jak ktoś nie zauważył przez nasz region od kilku dni przechodzi wichura.