Czy wyobrażacie sobie państwo taki widok przed ratuszem w Jeleniej Górze albo we Lwówku Śląskim? Czy odwiedzając w trakcie wakacyjnych wojaży miejscowości turystyczne, spotkaliście się z tak zaniedbanymi alejami spacerowymi jak we Wleniu?
Stopniowo są znoszone obostrzenia związane zakażeniami koronawirusem. W Sanatorium na powrót pojawili się kuracjusze. Gośćmi zapełniają się pensjonaty. Wleń tylko przez kilkanaście czerwcowych dni odwiedziło kilkuset gości. Jakie wrażenia wywiozą, opuszczając naszą miejscowość?
Główny, a właściwie jedyny ciąg spacerowy prowadzący od Sanatorium w kierunku Osiedla Południowego, to bardzo delikatnie pisząc „obraz nędzy i rozpaczy”. Zachwaszczony chodnik, zarośnięte zielskiem ławeczki. Czy tak to ma wyglądać w miejscowości pretendującej do miana Perły Doliny Bobru?
Hucznie otwierana przed wyborami promenada, promenadą jest tylko z nazwy. Spacerowiczów od rzeki oddziela gąszcz dziko rosnącego zielska, a przepływającą kilka metrów dalej rzekę widać jedynie przez gruzowisko powstałe po usunięciu jakiejś awarii.
Trudno się dziwić, że tak wygląda ulica oddalona od centrum o kilkaset metrów, gdy niemal pod oknami burmistrza turysta napotka taki oto widok.
Kiedyś zapytałem jednego z urzędników czy wyobraża sobie coś podobnego przed ratuszem w Jeleniej Górze, lub pobliskim Lwówku Śląskim? W odpowiedzi usłyszałem, że przecież Wleń to nie Jelenia Góra.
Niestety we Wleniu takie widoki na nikim nie robią najmniejszego wrażenia. Lokalne władze jak na razie nie wybudziły się z pandemicznego letargu, a mieszkańcy taki stan rzeczy akceptują. Szkoda.
Nie tylko po ratuszem jest taki syf,wystarczy spojrzec na wszystkie legalne miejsca,gdzie skladuje sie smieci.Wymagaja segregowania smieci,a jaki widok obok kontenerow.Czy aby Straz miejska nie powinna sie zainteresowac tym problemem.”IZERY”kaza sobie oplacac za wywozke smieci,a w zamian w boksach smieciowych sterty smieci.Dzis jest posiedzenie Rady Miasta i gminy,moze ktorys z „radnych’poruszy ten temat.
A ulica Kościuszki kilka wywrotek ziemi i zasiać trawą
Na ul Stachowicza kontener na ubrania to porażka-czy strażnik nie może wezwać gminy do posprzątania tego syfu-z drugiej strony jako mieszkańcy nie dbamy wogole o czystość w naszym mieście-wymagamy od gminy a nie jesteśmy lepsi!
„W Sanatorium na powrót pojawili się kuracjusze. „Z tego co widziałem to oni byli cały czas tylko nie mogli wychodzić .Ewentualnie do parku z tyłu.
A tyle lat podparty mur kołkami na cmentarzu to nie wstyd?! Już tyle lat i co ?
Jakiś czas temu był o tym artykuł. Jak widać Zuch się nie przejął.
boisko we wleniu ,tragedia wstyd,co na to radni od sportu,i co robi zarząd POGONI Zapraszam na spacer ,na boisko
A można się gdzieś dowiedzieć co robiło we Wleniu tych kilkaset osób? Jakoś nie chce mi się wierzyć,że przyjechali po to aby przespacerować się od sanatorium w stronę boiska i z powrotem.
A jednak byli. Na chwilę. I spi****yli widząc takie g**no, którym nadzoruje nasz gospodarz.
Widok zachwaszczony chodników nie robi żadnego wrażenia bo jest to w tym mieście norma. Jest kilka dni w roku że osoby opowiedziałem budzą się z letargu i próbują coś nadgonić. W tym roku „koronawirus” pokrzyżował termin sprzątania więc jest winny wszystkiemu. Dla niepoznaki po artykule ktoś coś tam zrobi aby dla świetego spokoju odczepili się z tego portalu. Jednak wizerunek poszedł w eter internetowy i tak to będą się śmiać z naszej gminy. Można by powiedzieć jak nas widzą tak o nas bedą mówić.
Naradzie nie ma obaw-podobno kuracjusze nie mogą opuszczać osrodka
Jasne. A miejscowi przywykli do „syfu” ogólnego, więc nie ma sprawy. 🙁