Dwa dni temu mieszkańców Wlenia wzburzył opublikowany przez portal wleninfo.pl dokument, którego autor sfałszował podpis radnego Marka Drala.
Dzisiaj publikujemy kolejny dokument-donos.

Niestety, fałszywe oskarżenia, próby ingerencji w życie rodzinne i zawodowe mieszkańców, którzy w różny sposób angażują się w działalność społeczną, pomału stają się w gminie Wleń normą.
Podobnie jak w poprzednim przypadku tutaj również próbowano zdyskredytować szanowanego obywatela, rzucając na niego nieprawdziwe, kłamliwe oskarżenia ewidentnie ingerując przy tym w jego życie rodzinne. Próbowano również skompromitować go w oczach przełożonych, insynuując łamanie prawa. Przy czym wszystkie zarzuty, tak jak w poprzednim przypadku po sprawdzeniu okazały się całkowicie nieprawdziwe i bezpodstawne.
Oba te dokumenty łączy jedna wspólna cecha. Osoby, które zostały w nich w sposób bezprecedensowy, łamiący wszelkie normy przyzwoitości zaatakowane w różnym stopniu angażują się w życie społeczne i polityczne i nie zawsze bezkrytycznie aprobują decyzje podejmowane przez władze Gminy Wleń. Przypadek?
donos za donosem, zanosi sie, że w końcu będziemy w tym najlepsi, ale czy to powód do dumy ?
Nigdy nie zrozumiem tych,którzy piszą!!~~~donosy~~~można wszystko pisać i podpisać;; tylko tchórz wstydzi się swego nazwiska
nie sądzę