Odzyskane przez Policję neorenesansowe lustro wróciło do pałacu.
Przypomnijmy: Pod koniec listopada dwójka zamaskowanych mężczyzn za pomocą dorobionego wcześniej klucza dostała się na teren Pałacu i zrabowała przedmioty o łącznej wartości kilkunastu tysięcy złotych, wynosząc między innymi sprzęt RTV i AGD, lustro i stojącą na korytarzu figurkę.
W grudniu został zatrzymany jeden ze złodziei. Udało się odzyskać ukradziony zegar i figurę rycerza, teraz do pałacu powróciło lustro.
Właściciel pałacu pan Sławomir Osiecki
– W listopadzie mogliśmy obejrzeć złodziei wynoszących je z pałacu. Był to bardzo przykry widok. Nie traktowali jego dobrze, gdyż przybyło mu wiele, ale na szczęście drobnych uszkodzeń. Przed ponownym wyeksponowaniem musi przejść na nowo konserwację. Musimy pochwalić Policję, gdyż nie tylko je odzyskała, ale oddała starannie zapakowane i zabezpieczone, za co serdecznie dziękujemy.


Bidon masz 300 procent racji.
Płacimy podatki i policja jest z nich utrzymywana wiec ich obowiązkiem jest działać tak aby poszkodowany odzyskał swoje mienie jeśli oczywiście ono jest jeszcze do odzyskania. Tutaj należą się słowa uznania dla właściciela pałacu bo właśnie sam na giełdzie zidentyfikował swoje skradzione przedmioty. Dlaczego nie ma wzmianki że to policja powinna wykazać się inicjatywą? ustalenia sprawców tak zuchwałej kradzieży ?
Nie umniejszam policji ale w sumie to jest ich praca-przecież to poszkodowany wskazał sprawców. Można im dziękować ale bez przesady-to oni powinni szukać zaginionych przedmiotów na terenie giełdy do tego są powołani!?